ATE zaplanowało ogólnokrajowy strajk na czwartek z „niespodziewanymi mobilizacjami” w Buenos Aires i w całym kraju

Stowarzyszenie Pracowników Państwowych (ATE) zaapelowało dziś o strajk ogólnokrajowy, który ma się odbyć w przyszły czwartek. W mieście Buenos Aires odbędą się „niespodziewane mobilizacje”, a protesty odbędą się we wszystkich prowincjach i głównych dystryktach kraju.
Związek zawodowy poinformował w oświadczeniu, że strajk ma na celu „ zatrzymanie zmian , które podważają całą strukturę społeczną i produkcyjną”. ATE domaga się „ponownego otwarcia negocjacji zbiorowych i natychmiastowego rozpoczęcia procesu odzyskiwania wynagrodzeń”, odrzuca „ fuzję i zamykanie organizacji ” oraz apeluje o „ przywrócenie do pracy pracowników zwolnionych bezprawnie ”.

Związek domaga się również „ciągłości zatrudnienia wszystkich umów, które wygasają 28 lutego i 31 marca”. W mieście Buenos Aires związek zawodowy potwierdził mobilizację na czwartek 27 r. na godzinę 12:00 w INTA, o godzinie 13 w Deregulacji i Transformacji Państwa oraz o godzinie 16 w Ministerstwie Zdrowia.
„ Javier Milei i jego rząd chwieją się. Przeżywają najgorsze dni odkąd objęli urząd. „Musimy nadal stawiać im czoła na wszystkich szczeblach, gdyż jest to jedyna możliwość powstrzymania zmian, które podważają całą strukturę społeczną i produkcyjną” – powiedział Rodolfo Aguiar , sekretarz generalny ATE.
Protest ATE przeciwko zwolnieniom został stłumionyW czwartek 20 lutego pracownicy sektora publicznego zorganizowali demonstrację przed budynkiem PAMI w Buenos Aires, domagając się zwrotu bezpłatnych leków tysiącom osób, które utraciły do nich dostęp. Następnie demonstracja przeniosła się pod drzwi Ministerstwa Kapitału Ludzkiego kierowanego przez Sandrę Pettovello, sprzeciwiając się 2800 zwolnieniom, których spodziewano się do końca miesiąca.
Po południu policja federalna i prefektura ruszyły w stronę protestujących i zastosowały wobec nich gaz łzawiący i pobicia . „Pettovello nie potrafi wymyślić sposobu na złagodzenie poziomu ubóstwa i bezrobocia, lecz próbuje rozwiązać ten problem za pomocą jeszcze większych represji. Dlatego będziemy demonstrować, protestować i walczyć dalej, aby nasi koledzy mieli możliwość dalszego gwarantowania swoich praw” – powiedział sekretarz generalny ATE Capital, Daniel Catalano.
Rząd ze swojej strony oskarżył ATE o „niszczenie dziedzictwa wszystkich” poprzez malowanie graffiti przed Ministerstwem. „Poproszono ich o przybycie na miejsce zdarzenia i naprawienie wszystkich szkód ”. „Niedopełnienie tego obowiązku skutkować będzie podjęciem kroków prawnych i karnych” – ostrzegł Manuel Adorni, podczas gdy Sandra Pettovello udostępniła obrazy z kamery bezpieczeństwa budynku i skomentowała: „Nie pozwolimy im na dalsze dewastowanie budynków publicznych ani łamanie praw obywateli”.
ML
perfil.AR